Zupa kukurydziana często spotykana jest w menu restauracyjnym i podobno pochodzi z rejonu kantońskiego. Istnieją dwie jej wersje – w jednej dodatek stanowi mięso kurczaka, druga natomiast rezygnuje z niego na rzecz jajka. Często jednak spotkać można połączenie obydwu rodzajów w jedną i spójną całość. Oczywiście zupa ta ma pozytywny wpływ na żołądek oraz ogólnie układ pokarmowy. Może to być rzeczywiście prawda, choć nie możemy potwierdzić tego na 100%. Wiemy tylko, że nasze żołądki były całkiem zadowolone po jej zjedzeniu… :)
Oczywiście jeśli nie przekonuje Was dodatek jajka, to możecie je pominąć – polecamy jednak spróbować. Zupa też powinna świetnie sprawdzić się jako posiłek dla dziecka.
SKŁADNIKI
1 pierś kurczaka
1/4 łyżeczki jasnego sosu sojowego
3 łyżki mąki kukurydzianej
około 640 g odsączonej kukurydzy lub tyle samo świeżej, obranej
1 litr bulionu drobiowego
3 jajka, delikatnie roztrzepane
szczypta białego pieprzu
sól do smaku
zielona cebulka, drobno posiekana
olej sezamowy
PRZYGOTOWANIE
Na samym początku marynujemy chwilę kurczaka w sosie sojowym oraz szczyptą soli. Łączymy też ze sobą około 100 ml wody razem z mąką kukurydzianą.
Do sporego garnka wrzucamy połowę kukurydzy oraz 250 ml bulionu i używając blendera dokładnie miksujemy, aż do uzyskania w miarę gładkiej pasty. Dolewamy resztę bulionu oraz dodajemy pozostałą część kukurydzy. Doprowadzamy do wrzenia na średnim ogniu i w tym momencie dorzucamy zamarynowanego wcześniej kurczaka. Gotujemy przez około 5 minut, aż kurczak będzie gotowy. Do zupy dodajemy mieszankę mąki kukurydzianej oraz wody - pamiętajcie by przed dodaniem ponownie całość zamieszać. Gotujemy jeszcze chwilę aż zupa zgęstnieje i zmniejszamy ogień. Powoli i delikatnie wlewamy rozbite jajka do zupy, starając się utworzyć z nich w zupie delikatne "wstążki". Jeśli istnieje taka potrzeba doprawiamy zupę solą.
Podajemy ze szczyptą białego pieprzu, zieloną cebulką oraz niewielką ilością oleju sezamowego.