Czy mamy w okolicy jakieś osóbki mocno stęsknione za smakiem miso? Jesteśmy przekonane, że tak! Zaglądamy więc na chwilkę do naszej ukochanej kuchni japońskiej i jednocześnie z dumą prezentujemy Wam drugą odsłonę onigiri na naszym blogu. Oczywiście będą to bezbłędne i zawsze cudowne w smaku miso yaki onigiri (味噌焼きおにぎり).
Dla tych z Was, którzy nie pamiętają, onigiri (御握り) to rodzaj japońskiej ryżowej przekąski. Jej kształt i wielkość sprawia, że jest wręcz idealna do zabrania ze sobą do pracy czy też szkoły. Z tego też względu dostępna jest praktycznie na każdym kroku w takiej wersji smakowej, na jaką akurat ma się ochotę. Jej charakterystyczny kształt można oczywiście osiągnąć lepiąc ją ręcznie, lecz do pomocy jednak przychodzą specjalne foremki, które dostać można w sklepach z azjatycką żywnością. Z przygotowania jej można jednak zrobić całkiem niezłą zabawę! Jeśli oczywiście nie zależy Wam na idealnym wyglądzie Waszego posiłku ;)
Te ryżowe kuleczki można zjadać bez żadnego dodatku, delikatnie posolone lub też wypełnione wybranym przez nas dodatkiem. A jest w czym wybierać! Onigiri można na przykład zawijać – na pewno z takim ich rodzajem jesteście zaznajomieni jeśli lubicie czytać mangi lub oglądać anime. Najczęściej ryż w tym wypadku otulany jest płatami nori, spotkać się jednak można również z użyciem na przykład liści shiso czy też zasolonej kapusty. Dla tych, którzy nie przepadają za smakiem alg stworzone zostały onigiri przyprawione sezamem lub też specjalnymi mieszankami do ryżu o nazwie furikake. Jeśli jednak wolicie jakieś konkretne nadzienie to wybierać możecie z naprawdę wielu opcji. Te najpopularniejsze to łosoś, tuńczyk, ume czyli małe piklowane śliwki, kombu, okaka czyli płatki katsuobushi przyprawione sosem sojowym, ikra, krewetka, kurczak czy też różne rodzaje warzyw. Do wyboru do koloru!
Dziś macie okazję spróbować rodzaju onigiri, w którym kulki smarowane są wybranymi marynatami, a następnie smażone na grillu lub też bardziej dostępnej patelni. Tak przygotowane noszą nazwę yaki onigiri (焼きおにぎり, yaki oznacza smażenie). Ta metoda sprawia, że wnętrze pozostaje dalej miękkie i puszyste, wierzch natomiast staje się cudownie chrupiący. Jak można się przekonać po kilku przepisach, tak przygotowane potrawy cieszą się w Azji sporą popularnością. Dobrym przykładem innego rodzaju yaki onigiri są na przykład te, do których używany jest sos sojowy. Nam jednak zawsze bardziej smakowały te z dodatkiem miso. Nie bez powodu nasze poprzednie onigiri to negi miso onigiri… Jesteśmy nudne? ;)
Na sam koniec parę wskazówek. Zawsze używajcie ryżu japońskiego, tzw. do sushi. Jego ziarenka ładnie się ze sobą sklejają i trzymają kształt. Uważajcie też, ponieważ miso bardzo szybko się przypala. Nie zostawiajcie więc ich na patelni i pilnujcie cały czas. No i oczywiście pochwalcie się swoimi onigiri, jeśli tylko wykonacie je według naszego przepisu!
ok 240 g ugotowanego ryżu krótkoziarnistego 1 łyżka pasty miso 1 łyżka mirinu szczypta proszku dashi (opcjonalnie) 2 łyżeczki oleju sezamowego 2 łyżeczki prażonego sezamu do posypania W miseczce łączymy ze sobą miso, mirin, dashi oraz olej sezamowy. Dokładnie mieszamy i odkładamy. Jeśli wykonujemy onigiri w dłoniach, to dzielimy ryż na mniej więcej równe 4 części. Delikatnie zwilżamy dłonie wodą i formujemy ryż w kształt kulki lub trójkąta. Jeśli macie foremki, to wypełniacie je zgodnie z potrzebą :) Powtarzamy z resztą ryżu. Rozgrzewamy patelnię lub przygotowujemy grill. Każdą kuleczkę smażymy z dwóch stron na delikatnie złoty kolor, najlepiej na niewielkiej ilości oleju sezamowego. Tak przygotowane smarujemy naszą mieszanką z miso i smażymy jeszcze z każdej strony przez 10-15 sekund (uważajcie na przypalające się miso!). Podajemy posypane ziarnami sezamu.
SKŁADNIKI
PRZYGOTOWANIE