SKŁADNIKI
2 kubki ugotowanego ryżu krótkoziarnistego (tzw. do sushi)
2 łyżeczki oleju sezamowego
2 łyżeczki soli
4 płaty glonów nori
dodatki:
1 marchew
ząbek czosnku
2 ogórki
2 jajka
ok. 3/4 kubka usmażonej wołowiny bulgogi (np. według tego przepisu)
garść (lub więcej) szpinaku, zblanszowanego
paluszki krabowe surimi (opcjonalnie)
żółta rzodkiew marynowana (opcjonalnie)
PRZYGOTOWANIE
Na początku przygotowujemy mięso, ponieważ wymaga ono chwili marynowania. Kroimy je najlepiej w długie wąskie paski, nie musimy używać grilla jak w przypadku bulgogi – wystarczy nam patelnia.
Następnie zabieramy się za przygotowanie ryżu. Gdy ugotowany ryż lekko przestygnie dodajemy do niego sól oraz olej sezamowy i mieszamy aż do połączenia. Nie układamy ciepłego ryżu na płatach nori – musi on zupełnie przestygnąć.
Marchewkę kroimy w julienne i wrzucamy na rozgrzaną patelnię. Dodajemy około łyżeczki oleju sezamowego, solimy szczyptą soli i dodajemy zmiażdżony czosnek. Gdy będzie przysmażona odkładamy na osobny talerzyk.
Ogórek obieramy lub też nie – wedle uznania. Kroimy go w cienkie paseczki i na chwilę wrzucamy na patelnię. Solimy szczyptą soli i odkładamy na talerzyk.
Z jajek przygotowujemy cienki omlet, który następnie kroimy na paseczki. Odkładamy.
Resztę wybranych składników kroimy w cienkie paseczki.
Na bambusowej macie do sushi rozkładamy nori, błyszczącą stroną na dół. Rozprowadzamy ryż na około 2/3 powierzchni nori, resztę pozostawiamy pustą. Polecamy wcześniej delikatnie zwilżyć dłonie, aby ryż się do nich nie kleił. Wszystkie wybrane dodatki rozkładamy na ryżu horyzontalnie. Gdy już wszystko jest gotowe zaczynamy rolowanie. W przypadku kimbap nie musicie się martwić ewentualnym „ślimaczkiem“ z nori w środku rolki :) Zwijanie zaczynamy od dołu i przesuwając matę do góry rolujemy aż dotrzemy do końca nori, w trakcie starając się jak najmocniej dociskać do siebie składniki. Zwiniętą rolkę „formujemy” i dociskamy przez chwilę w macie. W podobny sposób przygotowujemy resztę rolek. Gotowy kimbap smarujemy z wierzchu małą ilością oleju sezamowego, możemy posypać go także ziarnami prażonego sezamu.
Kimbap zjadamy w takiej postaci lub kroimy w grube plastry. Smacznego!
UWAGI
W wersji wege pomijamy mięso.